Szukaj

Wartość

Paweł Sztuk
27 lip 2015
2 minut(y) czytania

Wartość - jak już wspomnieliśmy w pierwszym artykule, oznaczało pierwotnie "mieć znaczenie". Dotyczyło ludzi i od zawsze było zależne od pojęcia czasu.

Ewolucja słowa "wartość" jest bardzo długa i nieprecyzyjna. Nie znamy szczegółów początku oraz miejsca powstania tego pojęcia. Możemy jednak stwierdzić, że człowiek obcował z wartością od początku istnienia. W zależności od czasu, miejsca i okoliczności, ludzie potrzebowali: pożywienia, schronienia, narzędzi lub innych ludzi do przetrwania - to były i są do dziś, podstawowe "wartości", bez których człowiek nie przeżyje.

W strarożytności pojawiało się coraz więcej ludzi. Wartość przybierała na znaczeniu. Dostrzegana była podczas handlu wymiennego. Społeczności wymieniały tzw. "dobra" własne na cudze. Ilość wymienionych towarów zależała od wartości oszacowanej przez właściciela. Na przykład jeden koń arabski mógł mieć wartość nawet jednej prowincji.

Pierwsze próby określania "wartości" miały miejsce w średniowieczu. Słowo to pochodziło z włoskieko "valere" lub portugalskiego "valor". Dotyczyło wyłącznie osób oraz ich walorów.

Powiedzenie to określane było mianem "dobra". Wartościowymi ludźmi byli wtedy rycerze, ponieważ kojarzeni byli z przestrzeganiem zasad, odwagą i lojalnością. Osoba wartościowa miała znaczenie, coś do powiedzenia, stawała się kimś ważnym.

W XVIII wieku, podczas rewolucji przemysłowej czas nabierał na znaczeniu. Znaczenie "wartości" zaczęto przypisywać rzeczom potrzebnym w danym momencie. Od tamtej pory, rzeczy potrzebne do wykonywania pewnych czynności, były po prostu wartościowe. Tak powstało chwilowe pojęcie wartości używane do dziś.

Gdy pojawiły się pieniądze, słowo "wartość" zostało lekko spaczone.

Zamiast cenić "wartości" danej rzeczy jako cech posiadanych, ceniono "wartość" w przeliczeniu na dostępność rynkową oraz czas eksploatacji.

Dziś wartość uległa zatraceniu. Ludzie otaczają się bezwartościowymi, plastikowymi rzeczami z hipermarketów. Produkowanymi w tysiącach, które po krótkim czasie ulegają uszkodzeniu. Produkty takie nie posiadają energii związanej z twórcą. Produkowane w masach, w ten sam sposób są identyczne. A przecież każdy z nas jest inny. Dotarliśmy do szczytu możliwości marnotrawienia zasobów danych nam przez naturę, dlatego też powinniśmy wrócić do tradycji wartości.